23 czerwca 2013

INFORMACJA: Zmiany, postanowienia, zapewnienia...

Jak już wielu z Was zauważyło postanowiłam wprowadzić zmiany, o których wcześniej pisałam. Nie będą one jakoś bardzo rozległe na tę chwilę i nie zmienią one jakoś diametralnie charakteru tego bloga, ale będą stopniowo następować. Dzisiaj bardzo krótko chcę po prostu napisać na temat moich decyzji, żebyście wiedzieli mniej więcej, co Was może czekać z mojej strony w najbliższej przyszłości.

  1. Zmiana szablonu. Jak już pewnie zauważyliście szablon się zmienił - mam nadzieję, że na lepsze. Ja osobiście jestem efektem zachwycona. O coś takiego właśnie mi chodziło. Na pierwszy rzut oka dość minimalistyczny, jednak przy przeglądaniu postów można zauważyć w bocznej kolumnie kilka widgetów. Niestety nie potrafię się bez nich obyć i sama nie lubię, gdy na blogach nie ma np. porządnego archiwum, więc problem rozwiązany. Na stronie głównej oprócz stopki nie widać tych wszystkich pierdółek... wyświetlają się dopiero przy przeglądaniu postów, dzięki czemu blog jest naprawdę przejrzysty i funkcjonalny. Będę jeszcze pracować nad menu, nad sekcją odwiedzam itp., ale zostawiam to sobie na przyszły tydzień, ponieważ zbrakło mi troszkę czasu, by to dopracować.
  2. Tematyka bloga. Główną tematyką bloga będą hasła przedstawione w nagłówku. Nadal będą to motywacja, języki, podróże + literatura, o której pisałam na moim drugim blogu, który po prostu został tutaj przeniesiony. Info dla dotychczasowych czytelników yosoymorena: nie skreślajcie tak od razu moich opinii o przeczytanych książkach. Przyjrzycie się tytułom, o którym piszę. Dlaczego? Mimo, że głównie lubuję się w fantastyce to zdarza mi się również czytać poradniki, literaturę tzw. "życiową", czy literaturę podróżniczą. Myślę, że będą okazje byście i Wy znaleźli jakieś fajne tytuły dla siebie, więc nie skreślajcie od razu moich postów dotyczących literatury, które prawdopodobnie będą się tutaj ukazywać najczęściej, chociaż nie przymuszam oczywiście do ich czytania! Będzie mi po prostu bardzo miło, jeżeli dacie mi jednak szansę się wykazać. Zresztą już w najbliższym czasie na blogu pojawią się opinie na temat książek: Martyny Wojciechowskiej i Beaty Pawlikowskiej. Poza literaturą na pewno będę wspominać również o muzyce i filmie/serialach, aczkolwiek na mniejszą skalę.
  3. Co z blogiem lajfstajlowym? Na razie go nie będzie, chociaż zależy kto, jak go postrzega. Być może za jakiś czas rozwinę skrzydła i będę pisać na większą ilość tematów, ale na razie na główny plan wysuną się tematy, które są najbliżej memu sercu + tak jak już mówiłam, chciałabym wprowadzić raz na jakiś czas dyskusje. Nie będą one cykliczne, ale jeżeli coś szczególnie mnie zainteresuje, na pewno będę chciała usłyszeć również Wasza opinię. Piątki z angielskim tak jak obiecywałam zostają (posty będą się ukazywać prawdopodobnie tak jak dotychczas, czyli mniej więcej co dwa tygodnie!).
  4. Częstotliwość pojawiania się postów. Wielu z Was przed zmianami, pytało się mnie jak to będzie z częstotliwością. Najczęściej zapewne będą pojawiać się opinie na temat książek. Na poprzednim blogu pisałam średnio 2/3 razy w tygodniu, więc tutaj pewnie też tak będzie. Posty motywacyjno-językowe będą pojawiać się zapewne rzadziej, ale na pewno z nich nie zrezygnuję. Moja średnia to było 3-6 w miesiącu i mam zamiar ją zachować, więc dotychczasowi czytelnicy nie muszą się martwić, że zostawię dwa lata życia blogowego za sobą na rzecz tylko i wyłącznie literatury. Samorozwój nadal jest ważną częścią mojego życia i nadal będzie pojawiał się na blogu tak często, jak tylko będę miała coś wartego do zakomunikowania światu ;)
  5. Współpraca. Osobom prowadzącym blogi literackie nie muszę tego tłumaczyć, ale... jeżeli są tutaj osoby, którym nie odpowiadają opinie na podstawie egzemplarzy otrzymanych z zewnątrz (czyt. od wydawcy, portalu etc.) to od razu możecie usunąć mój blog ze swoich linków, ulubionych itp. Już nie raz i nie dwa byłam krytykowana za pisanie peanów, bo dostałam coś do wypróbowania od Edgarda czy Czterech Głów. Blogi literackie głównie opierają się na książkach otrzymanych do recenzji, aczkolwiek duża część moich recenzji traktuje o książkach, za które sama zapłaciłam. Piszę tutaj o tym, ponieważ nie chcę mieć nieprzyjemnych sytuacji tylko dlatego, że komuś nie odpowiadają moje współprace. Wszystkie wydawnictwa z którymi współpracuję znajdują się w zakładce Współpraca i pod większością recenzji znajdują się podziękowania dla wydawców, o ile książki otrzymałam od nich. Często jest tak, że pozyskane książki chwalę, ponieważ mam możliwość wyboru i staram się wybierać takie pozycje, które mogłyby mnie zadowolić. Możecie wierzyć lub nie... jeżeli trafiłabym na tytuł, który nadaje się tylko do tego, żeby wrzucić go do pieca i napalić nim w domu to bym o tym napisała. Porządne wydawnictwa nie oczekują tylko i wyłącznie pochwał, chociaż przyznam, że sama osobiście, w każdej pozycji staram się znaleźć coś, co mogłoby zadowolić potencjalnego czytelnika. 


Nie wiem jakie inne aspekty połączenia moich blogów i wprowadzania przeze mnie zmian mogłyby Was interesować, więc na tym już zakończę. Jeżeli jest coś co Was zastanawia piszcie. Chętnie wyjaśnię wszelkie założenia i pomysły, bo wiem, że wielu z Was może mieć pewne wątpliwości co do dalszej działalności bloga, ponieważ tematyki, które dotychczas były w dwóch oddzielnych miejscach, niekoniecznie się ze sobą pokrywają i możecie nie rozumieć, dlaczego ostatecznie postanowiłam stworzyć z nich jednego bloga.

14 komentarzy:

  1. Jak już Ci pisałem, moim zdaniem połączenie blogów było dobrą decyzją. Skoro nie będziesz zaniedbywać starych czytelników poprzednich blogów, to nie widzę żadnego problemu. Odpowiednie oznaczenia postów załatwiają sprawę, więc nie ma mowy o bałaganie i kłopotach z odnajdywaniem interesujących daną osobę treści.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo widzę, że dotarłeś tutaj ;) Jak na razie jestem bardzo zadowolona z decyzji, znalazłam (dla mnie) szablon idealny i jest dobrze, zobaczymy jak będzie dalej ;)

      Usuń
  2. Szablon jest bardzo fajny :) a jeśli chodzi o zmiany to życzę powodzenia, bo wiem jak czasami trudno przestawić się na coś innego i nowego.
    Pozdrawiam Paweł
    http://twojwybortwojaprzyszlosc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się, że szablon się podoba. Przez tydzień pracowałam nad innym a ostatecznie w 10 minut zmieniłam decyzję i pojawił się ten. Jeszcze muszę nad nim popracować, ale jestem zadowolona z decyzji ;]

      Rzeczywiście nie jest łatwo, ale myślę, że będzie dobrze ;)

      Usuń
  3. Zmiany mi się podobają. Czekam na więcej. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No, no zapowiada się ciekawie. Tak dawno mnie nie było tutaj, a ty takie zmiany wprowadziłaś. Nie mam porównania co do poprzedniego szablonu, ale ten w pełni mi odpowiada, jeśli tak mogę się wyrazić. Powodzenia w takim razie i wielu czytelników.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To świetnie. Ja jestem tym szablonem zachwycona i mam nadzieję, że przysłuży się on również czytelnikom ;)

      Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć :P

      Usuń
  5. Świetny szablon :)
    Z niecierpliwością czekam na recenzje książek Pawlikowskiej i Wojciechowskiej ;)


    P.S.
    Na moim blogu pojawiło się coś w stylu mini relacji z Wenecji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;)
      Będą, będą... Wojciechowską już czytam a Pawlikowska jeszcze czeka, ale myślę, że do końca miesiąca na pewno ta pierwsza się pojawi ;)

      Usuń
  6. Bardzo mi się podoba nowy szablon! Naprawdę świetny. Minimalistyczny, ale jednocześnie funkcjonalny. Super. :)
    Co do zmian, moją opinię znasz, a skoro częstotliwość się nie zmieni, to ja jestem zadowolona. Zresztą i tak bym dalej była twoją czytelniczką, bo lubię twojego bloga. :) No i w sumie tak jak ktoś pisał w pierwszym komentarzu - etykiety postów ułatwiają sprawę ludziom, których interesuje tylko jedna kategoria, a kafelki na głównej stronie dodatkowo przyspieszają wstępną selekcję postów. Moim zdaniem zmiany na plus. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo! Właśnie czegoś takiego szukałam...

      To bardzo miłe co piszesz, aż mam banana na twarzy ;) Wprowadziłam te etykiety dla zaoszczędzenia ludziom czasu, bo jeżeli coś ich nie interesuje to po co mają marnować swój czas/ limity internetowe itp.

      Te kafelki na stronie głównej wydają mi się strzałem w dziesiątkę. Czegoś takiego chciałam i jestem naprawdę zadowolona. Myślę, że ten szablon zagości tutaj na długi, długi czas ;)

      Usuń
  7. Szablonem jestem zachwycona. Super, że udało Ci się połączyć dwa blogi, może będzie Ci wygodniej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podoba mi się szablon nowy szablon, a połączenie obydwu blogów również uważam za duży plus :) Życzę powodzenia i z niecierpliwością czekam na kolejne wpisy! :D

    OdpowiedzUsuń