14 listopada 2015
Studnia Wstąpienia – Brandon Sanderson
Jak dobrze pamiętacie Z mgły zrodzony mnie zachwycił. Studnia wstąpienia
zadziałała tak samo. Ta seria to magia. Wdziera się do wnętrza
czytelnika, rozpala jego uczucia, sprawia że czytelnik przywiązuje się
do pewnych bohaterów, do pewnych sytuacji. Niejednokrotnie rozdziera
jego duszę na pół i sprawia, że cierpi bądź cieszy się z sukcesu
bohaterów. Doprowadza do krawędzi, rozkazuje spojrzeć w dół z wysokiego
klifu i w ostatniej chwili, gdy mamy z niego skoczyć, szarpie do tyłu i
wyciąga z tego otępienia i chwili niezrównoważenia…
BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY, WIĘC W CELU PRZECZYTANIA POZOSTAŁEJ CZĘŚCI POSTA, KLIKNIJ PROSZĘ W TEN LINK.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz