27 marca 2012

Pałac Północy, Carlos Ruiz Zafón

To już moje trzecie spotkanie z twórczością tego Pana i chyba najbardziej udane. O ile w Księciu Mgły brakowało mi akcji, tutaj dostałam to czego chciałam praktycznie już od pierwszych stron. Książka całkowicie mnie pochłonęła i żałuję, że tak szybko moja przygoda z nią się skończyła.

Tym razem przenosimy się do Kalkuty w 1932r. Poznajemy paczkę przyjaciół z sierocińca, która w Pałacu Północy organizują spotkania swojego tajnego stowarzyszenia. Wychowankowie skończyli 16 lat stając się dorosłymi obywatelami i wkrótce mają opuścić miejsce, w którym dorastali. Tuż przed wyjazdem poznają Sheree, którą przyjmują do swojego grona. Dziewczyna opowiada im historię swojej rodziny i wszyscy razem po raz ostatni chcą się zająć tą sprawą i odkryć tajemnice przeszłości. Nie wiedzą jednak w co tak naprawdę się wplątali…

26 marca 2012

Webinar #1

W niedzielę miałam okazję wziąć udział w Webinarze autorstwa Pani Agnieszki Drummer, z czego bardzo się cieszę. Początkowo nie wiedziałam czego oczekiwać, jak to będzie wyglądać i czy cokolwiek z niego wyniosę. Miałam dużo wątpliwości, ale zżerała mnie też ciekawość - no i miałam wolne popołudnie, więc stwierdziłam, że czemu nie ;)


24 marca 2012

Stosik nr 3

Tym razem stosik troszkę mniejszy, ale znajdują się w nim pozycje recenzyjne od Edgarda ;)
1. Angielski Kierunek Matura: Zestawy, zadania, wskazówki, Edgard – poziom rozszerzony (recenzja tutaj) 2. Angielski fiszki - Kierunek matura, Edgard (recenzja pod tym samym linkiem) 3. Hiszpański Karteczki 1000 najważniejszych słów i zdań 4. Danielle Steel - Echoes, jak zwykle z Second Handu, zakupione przez mamę ;) 5. Katie Flynn - In Time For Christmas, z second Handu 6. Katie Flynn - Christmas Wishes, j.w. 7. Beata Pawlikowska - Blondynka w Amazonii, pożyczone od dziadka ;)

22 marca 2012

Szwecja. Świat według reportera, Piotr Kraśko

grafikaPrzyznam, że byłam dość sceptycznie nastawiona do tej pozycji. Długo grzała miejsce na półce i została nietknięta. Ciężko było mi sobie wyobrazić tę książkę jako wartą uwagi skoro napisał ją reporter świetnie nam znany z TVP 1. Nadszedł jednak czas kiedy miałam ochotę się oderwać od tych wszystkich lektur związanych z Islamem i sięgnęłam po Szwecję i muszę przyznać, że miło mnie zaskoczyła.
        Dlaczego najsłynniejszy szwedzki śledź grozi wybuchem, a większość linii lotniczych zabrania wnoszenia go na pokład? Komu tak naprawdę zespół ABBA zadedykował swój największy przebój "Dancing Queen"? Jak udało się namówić tysiące turystów na spanie w pomieszczeniach, gdzie temperatura spada do -5 stopni? Co sprawiło, że marszałek Napoleona przy kolacji został następcą tronu szwedzkiego i dlaczego niemal brak ochrony przy wejściu do Zamku Królewskiego? Dlaczego Lapończyka nie wypada pytać, ile ma reniferów, i jak to się stało, że muzeum śmieci zrobiło fortunę?

20 marca 2012

Top 10: Ulubione wydawnictwa



Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.

Postanowiłam tym razem też się w to pobawić. Nie wiem czy to będzie stała akcja dla mojego bloga czy tylko jednorazowa, w każdym razie dzisiaj przedstawię spis moich ulubionych wydawnictw. Powodów dlaczego je lubię nie będę wymieniać, bo jest ich wiele, stworzę tylko ich listę. Kolejność jest alfabetyczna.
  1. Amber
  2. Edgard
  3. G+J
  4. MAG
  5. Muza
  6. Otwarte
  7. Prószyński i S-ka 
  8. Rebis 
  9. Świat Książki 
  10. Znak 
Mogłabym w sumie wymienić jeszcze kilka, ale jak dziesięć do dziesięć ;) A wy, jakie wydawnictwa lubicie? Moja lista pokrywa się z Waszą czy raczej nie koniecznie?

Wiem, że ostatnio troszkę się leniłam z recenzjami, ale brakowało mi czasu, już niedługo pojawi się ich kilka, bo jestem w tyle i jeszcze trochę to zapomnę o czym były książki o których chciałam Wam napisać ;)

Kierunek matura

Przez ostatni tydzień skupiłam się na moich umiejętnościach maturalnych z języka angielskiego. W tym celu wykorzystałam Fiszki: Angielski fiszki: KIERUNEK MATURA oraz Angielski Kierunek Matura: Zestawy, zadania, wskazówki – poziom rozszerzony i właśnie o tych dwóch pozycjach chciałabym Wam dzisiaj wspomnieć.

grafika
Tytuł: Angielski fiszki Kierunek Matura

Dotychczas przerobiłam ich połowę, czyli 500 z 1000. Wydaje mi się, że to niezły wynik jak na tydzień. W każdym razie nie są to standardowe fiszki typu: polskie słowo z jednej strony a angielskie z drugiej, w tym przypadku mamy konkretne zdanie i trzy możliwości do wyboru. Jest to na pewno jakieś urozmaicenie od normalnych fiszek i nie dość, że ćwiczymy słownictwo i rozumienie zdań to jeszcze gramatykę.

Jeżeli chodzi o poziom to wydaje mi się on średni. Chociaż ciężko mi się wypowiedzieć, bo przygotowuję się typowo pod rozszerzenie, więc część pytań wydawała mi się banalna. Myślę, że poziom podstawowy– czy osoby które chcą przetestować swoją znajomość gramatyki [bo nie uważam, że ta pozycja jest jedynie dla maturzystów] będą na pewno zadowolone i dowiedzą się nad czym jeszcze muszą popracować. Fiszki prezentują 55 różnych zagadnień tematycznych, więc na pewno nas nie znudzą jednostajnością.


To co wydaje mi się w nich bardzo atrakcyjne zarówno dla poziomu podstawowego jak i rozszerzonego to podane synonimy słów. Wielu z nich nie znałam, co mnie naprawdę zaskoczyło. Na razie chcę przerobić wszystkie te zagadnienia i sprawdzić nad czym muszę jeszcze popracować a potem skupię się już tylko na synonimach. Część z nich już teraz staram się zapamiętać, ale wiadomo że bez powtórek to część i tak gdzieś się ulotni ;)


grafika
Tytuł: Angielski Kierunek Matura: Zestawy, zadania, wskazówki – poziom rozszerzony (jest dostępna również
Fragment książki tutaj

Przy tej pozycji nawet nie wiem od czego zacząć tyle mam do powiedzenia. Początkowo książka w ogóle mnie nie zachwyciła jednak dałam jej szansę no i muszę przyznać, że przyjemnie mi się z nią pracowało. Najpierw – już poza samym wprowadzeniem i omówieniem egzaminu – mamy test wprowadzający. Możemy sprawdzić się więc na każdej płaszczyźnie egzaminu maturalnego [od razu zaznaczam, że i ta pozycja nie jest tylko i wyłącznie dla maturzystów].


Następnie przechodzimy już do konkretnych umiejętności. Na pierwszy rzut egzamin pisemny na który składają się: stosowanie struktur leksykalno-gramatycznych, wypowiedź pisemna, rozumienie ze słuchu oraz rozumienie tekstu czytanego. W stosowaniu struktur leksykalno-gramatycznych zaskoczyło mnie to, że wydawnictwo skupiło się również na zadaniach które są wymagane na maturze, ale jeszcze nigdy nie występowały i podręczniki troszkę o nich zapominają.  Słowotwórstwo czy transformacje ćwiczyłam już miliony razy, ale np. tłumaczenie góra pięć więc była to miła odskocznia od dobrze znanych mi zadań. Oczywiście robię je wszystkie, bo ta część matury jest moją najsłabszą stroną i na niej najbardziej się skupiam.

Jeżeli chodzi o wypowiedź pisemną to wydawnictwo serwuje nam przykłady wszystkich czterech typów wypowiedzi obowiązujących na maturze a następnie mamy 50 różnych tematów, na które możemy napisać naszą pracę. Jedynym minusem jest to, że nie ma żadnego klucza do tego – bo i ciężko byłoby takowy stworzyć, więc nie jesteśmy pewni czy wszystko napisaliśmy dobrze. Ale od czego są nasi nauczyciele czy Internet – zawsze znajdzie się ktoś kto nam to sprawdzi.

Rozumienie ze słuchu ciężko mi ocenić, bo kiedyś miałam z nim wiele problemów a teraz robię błędy tylko sporadycznie. Bardzo pomogło mi rozmawianie z obcokrajowcami przez Internet i kiedy słyszy się akcenty zaczynając od USA, przez Kanadę, Brazylię, Anglię, Francję, Rosję aż po Australię i wiele innych to ciężko znaleźć jakikolwiek akcent czy tempo mówienia trudne do zrozumienia. Myślę jednak, że są to zadania odpowiednia na rozszerzenie, chociaż niektóre podpunkty wydawały mi się zbyt proste – ale naprawdę ciężko mi to obiektywnie ocenić. O czytaniu ze zrozumieniem nie będę robiła osobnego akapitu, po prostu wspomnę, że też jest bardzo zróżnicowane i na poziomie oczekiwanym na maturze, więc nie mam żadnych zastrzeżeń.

Ostatnią częścią jest egzamin ustny. Znajdziemy tam przydatne zwroty do każdej z części ustnej matury, gotowe scenariusze a także ilustracje i pytania do nich a także rozmowę na podstawie materiału stymulującego. Jakby tego było mało to na koniec mamy jeszcze 3 testy maturalne do zrobienia no i oczywiście klucz z odpowiedziami. A właśnie, to co mi się podoba w kluczu to nie tylko suche podanie odpowiedzi, ale też wytłumaczenie dlaczego akurat taka odpowiedź jest tą dobrą – nie miałam jeszcze do czynienia z tego typu kluczem odpowiedzi.

Podsumowując moje jakże długie wywody [dotarł ktoś do końca?] posiadając przedstawiony wyżej zestaw, jesteśmy pewni, że ćwiczymy wszystkie umiejętności wymagane do matury i nic nam nie będzie straszne. Oprócz fiszek udało mi się również w ten tydzień przerobić 1/3 książki i mam zamiar walczyć dalej, więc matura rozszerzona nie jest mi już tak straszna, a w maja – jak już przerobię wszystko – to myślę, że napisanie rozszerzenie to będzie już tylko formalność ;)

Materiały od wydawnictwa Edgard - dziękuję bardzo ;)



19 marca 2012

Językomani



Strona już była reklamowana tutaj, ale postanowiłam u siebie również zamieścić mini reklamę. Zapraszam wszystkich językowych wariatów do wypisania formularzu na stronie JĘZYKOMANI i dołączenia do naszej na razie małej tam społeczności. Dałam stronie szansę i wpisałam się tam kiedy nikogo jeszcze nie było. W końcu fajnie jest mieć wszystkie blogi razem, pod ręką ;) Cała idea tak samo jak nasze BGS bardzo mi się podoba, więc czemu by nie dołączyć. W końcu nic nas to nie kosztuje, a wygodniej mieć wszystkie językowe blogi w jednym miejscu i od razu wgląd w nowe notki.

13 marca 2012

Kobiety pustyni, Ana Tortajada

Kolejna pozycja z zakresu literatury faktu. Nie ukrywam, że i po tę sięgnęłam ze względu na moją maturę z polskiego, ale już po pierwszych rozdziałach wiedziałam, że mi nie pasuje i to nie jest to. Doczytałam ją jednak do końca, bo  tematyka naprawdę mnie zaintrygowała.

Nota wydawcy: Sahara Zachodnia. Od 1976 roku Front Polisario walczy o przeprowadzenie referendum w sprawie samostanowienia narodu, które miałoby się odbyć pod auspicjami ONZ. Ciągłe ataki marokańskie sprawiają, że większość mężczyzn Sahary Zachodniej przebywa stale poza domem, w oddziałach wojskowych. Kobiety saharyjskie są lekarkami, nauczycielkami, prowadzą handel, hodują wielbłądy. Autorka w marcu 2002 roku dotarła do obozowisk saharyjskich w Tinduf. W formie listów do przyjaciela opisała swoją wędrówkę. Z obserwacji z tej podróży wyłania się zupełnie wyjątkowy obraz życia mieszkanek Sahary, których mężowie od lat przebywają poza domem.

12 marca 2012

It's gonna be my year... czyli BCM? SJS! CZ.2


Tym razem padło na muzykę. Może ona być naprawdę motywująca. Aż sama byłam zaskoczona jak piosenka, którą chcę Wam dzisiaj przedstawić na mnie zadziałała. Kiedy pierwszy raz ją usłyszałam była to piosenka jak każda inna - teledysku nie widziałam, więc na podstawie tego się nie opierałam [Wam wrzucam z teledyskiem]. Dopiero za drugim przesłuchaniem tekst trafił prosto w moje serce!

10 marca 2012

L.J. Smith, Pamiętniki Wampirów Księga 3,4

Było już o księgach 1 i 2, to co by dopełnić sagę, napiszę też o księgach 3 i 4. Powiem szczerze, że przez to, że pierwsze dwie mnie nie powaliły, nieprędko mi do nich było. Nie mogłam się zabrać za czytanie, zawsze znajdowałam wymówkę, żeby zająć się czymś innym. Ostatecznie jednak udało się do obu usiąść.

Obie części dalej ciągną historię Eleny, Damona i Stefano. W trzeciej części Elena próbuje ratować ukochanego. Żeby go uwolnić, zwraca się do swojego największego wroga. Stefano jest uwięziony i mimo słabnięcia, nadal nie zapomina o Elenie. No i Damon - pożąda Eleny, nadal chce żeby była jego księżniczką ciemności. Jeżeli chodzi o mnie, to ta część o wiele bardziej podobała mi się niż dwie poprzednie, chociaż muszę przyznać, że i tym razem autorka nie popisała się swoimi zdolnościami. Książka ma momenty, w których porywa i rzeczywiście wciągnęłam się w akcję i czekałam co dalej, a były też fragmenty słabe i bardzo słabe. Niby dużo opisów, ale przeskakiwały z miejsca na miejsce i ciężko było wyobrazić sobie wszystko. Chociaż u mnie nie ma z tym problemu i czego w książce nie było - po prostu "dopowiedziałam" sobie ;)

5 marca 2012

L.J.Smith, Pamiętniki Wampirów K. 1, 2

Hmmm…  Pamiętniki Wampirów. Długo się zastanawiałam czy pisać tę recenzję czy nie, bo książka zapewne wielu znana a na pewno przez większość kojarzona. W każdym razie zdecydowałam się podejść do tego zadania.
Fanką wampirów jestem nie od dziś i naprawdę lubię tę tematykę, z tym nie mam zamiaru się kryć. Jedno co mogę powiedzieć, to czuję się szczęściarą, bo zarówno na Zmierzch jak i Pamiętniki trafiłam przed filmem czy serialem, więc mogę książkę ocenić obiektywnie, bez odczuwalnego wpływu ze strony adaptacji, bo wiem, że często potrafi ona zmienić nasze spojrzenie na dana pozycję.