Wyobraź sobie, że nie ma prądu. To nie jest sprawa tego, że wyskoczyły korki. To nie jest brak dostawy przez minutę, pięć, czy dwadzieścia. Ten stan trwa dłużej. Przeciąga się do godziny, dwóch, dziesięciu, całej doby. Prądu nie ma przez cały dzień, potem kolejny i jeszcze następny. Dowiadujesz się, że to nie jest problem tylko Twojego osiedla, Twojego miasta, województwa czy nawet kraju. Problem dosięga nie tylko Polski, ale też Niemiec, Holandii, Hiszpanii, Finlandii - całej Europy. Zaczęło się we Włoszech i Szwecji i z każdą chwilą obszary bez prądu się powiększały pochłaniając całą Europę.
9 maja 2015
BlackOut – Marc Elsberg
Wyobraź sobie, że nie ma prądu. To nie jest sprawa tego, że wyskoczyły korki. To nie jest brak dostawy przez minutę, pięć, czy dwadzieścia. Ten stan trwa dłużej. Przeciąga się do godziny, dwóch, dziesięciu, całej doby. Prądu nie ma przez cały dzień, potem kolejny i jeszcze następny. Dowiadujesz się, że to nie jest problem tylko Twojego osiedla, Twojego miasta, województwa czy nawet kraju. Problem dosięga nie tylko Polski, ale też Niemiec, Holandii, Hiszpanii, Finlandii - całej Europy. Zaczęło się we Włoszech i Szwecji i z każdą chwilą obszary bez prądu się powiększały pochłaniając całą Europę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz