14 marca 2013

LITERATURA: Chłopcy, Jakub Ćwiek

grafika
Tytuł: Chłopcy
Autor: Jakub Ćwiek
Wydawca: Sine Qua Non
Ilość stron: 320

Pamiętacie bajkę o Piotrusiu Panie? A pamiętacie Dzwoneczka? A Chłopców? Tak? To świetnie! Wyobraźcie sobie w takim razie, że Dzwoneczek i Chłopcy przeszli do naszego świata. Tak, właśnie tak! Dzwoneczek przybrała postać niezwykle seksownej Mamy a Chłopcy są silnymi, napakowanymi, często niebezpiecznymi facetami, którzy nigdy nie dorośli i uwielbiają dobrą zabawę!

"Rykiem silników, hukiem wystrzałów i głośnym: BANGARANG!..."

Zagubieni Chłopcy to nie całkiem zwyczajny gang motocyklowy. Kiedyś byli wiernymi towarzyszami Piotrusia Pana, teraz noszą skórzane kurtki, noże, czasem strzelby a przewodzi im Mama (tak, chodzi o Dzwoneczka!). Obojętnie czego nie robią, na pierwszy plan wychodzi dobra zabawa.


Jakub Ćwiek sięgnął po klasykę i napisał jej własną wersję. No sami powiedzcie, wyobrażaliście sobie Dzwoneczka jako seksowną mamuśkę, która zajmuje się bandą rozpuszczonych mężczyzn? Ja na pewno nie! Dlatego lektura tej książki pochłonęła mnie tak bardzo i wprowadziła w świat całkowicie odmienny od tego, którego moglibyśmy spodziewać się po tych postaciach! Jedną rzeczą, którą autor zachował i bardzo mi się spodobała, była magia! W książce pozostały elementy magiczne takie jak magiczny proszek czy syrenie łzy i właśnie tego typu elementy sprawiały, że czułam się jak dziecko, czytające swoją ulubioną bajkę...

Z jednym małym wyjątkiem... Ta wersja bajki była zdecydowanie bardziej wulgarna i skierowana w stronę doroślejszego czytelnika. Niestety, ale "Chłopcy" nie będą idealną lekturą, którą będziemy mogli czytać dziecku na dobranoc, jako kontynuację jego ukochanej bajki. Zbyt wiele tutaj wulgaryzmów, potworów i nieodpowiednich dla dzieci treści. Myślę, że niektórzy starsi czytelnicy mogliby być również zniesmaczeni językiem, jednak kontekst jego użycia w stosunku do całej historii jest tak adekwatny, że absolutnie mi to nie przeszkadzało.

Podsumowując moje wrażenia, wiem, że dotychczas było dość miło i przyjemnie, ale niestety nie oceniam książki 10/10 czy 6/6 jak niektórzy to czynią. Książka jak najbardziej mi się podobała, aczkolwiek mnie nie zachwyciła. Nie będę pisała, że brakowało mi tego czegoś i dlatego czuję niedosyt, bo to nieprawda. Możliwe, że to po prostu nie jest w 100% dzieło trafiające w mój gust - tak niestety też się zdarza, ale potrafię docenić dobre strony tej książki. Ostatecznie ją przeczytałam i wcale się nie wymęczyłam, więc to już o czymś świadczy, prawda? "Chłopcy" to było moje pierwsze spotkanie z twórczością Jakuba Ćwieka i chociaż książka nie powaliła mnie na łopatki, sprawiła, że miło spędziłam czas i chętnie zapoznam się z kolejnymi utworami autora a nawet z ciekawością sięgnę po kontynuację tej, jeżeli się ukaże!



Za książkę dziękuję serdecznie Wydawnictwu SQN!

22 komentarze:

  1. świetna recenzja, jednak książkę odpuszczam, ponieważ nie są to moje klimaty. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I ty także? Wszyscy wychwalają tą książkę pod niebiosa, a ja nadal jeszcze nie miałam okazji jej przeczytać. Grrr... Muszę koniecznie wybłagać ją jako prezent z jakiejś okazji ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj po co od razu błagać :) Rzeknij słówko, zamrugaj przelotnie, a marzenie stanie się rzeczywistością :P

      Usuń
  3. Hmm czytałam już inną recenzję tej książki stwierdziłam, że na pewno nie dam sobie zniszczyć wizerunku o tej bajce, ale po Twojej już nie jestem tego taka pewna.. Zależy jak bardzo wulgarne to jest..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W książce znajdziesz m.in. sporą ilość przekleństw, nawiązania do seksu...

      Usuń
  4. Czytałam również parokrotnie recenzje na temat tej książki i po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że książka jest warta przeczytania.

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie,
    Iwi < 3

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna recenzja, muszę zapoznać się z tą książką :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. jedna z moich ulubionych książek autorstwa Pana Jakuba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam wielkiej ochoty na tą pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę koniecznie dorwać ją w swoje ręce :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Okropna okładka. Gdyby nie Twoja recenzja w ogóle nie zwróciłabym uwagi na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi wprost przeciwnie. Okładka wpadła mi w oczy i przyciągnęła mnie do książki ;)

      Usuń
  10. Widzę, że przypadła Ci do gustu :) Mi również!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe, książka która może się okazać kultową powieścią i pozycją obowiązkową :)

    OdpowiedzUsuń
  12. a na ile oceniasz, bo nie widzę oceny :) @Natkawes okładka męska, bo to książka bardziej dla mężczyzn. Grafiki w książce są świetne! Mój facet jest zachwycony! Oczywiście mi ukradł, przeczytał i nie ma zamiaru oddać ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc, nigdy nie daję takich ocen, więc ciężko mi powiedzieć. Pewnie 6.5/7 na 10 ;)

      Usuń
  13. Wow. Zapowiada się ciekawie :) Ostra wersja Zaginionych Chłopców i Dzwoneczka? Z chęcią! :D Muszę dorwać tę książkę :))

    OdpowiedzUsuń
  14. uuu, ciekawa wersja tradycyjnej bajki ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Książka mi się bardzo podobała, taka zupełnie inna:)

    OdpowiedzUsuń