Nie jestem typem sportowca, chociaż ostatnio zaczęłam biegać. Nie jestem osobą, która śledzi wszystkie dyscypliny i kibicuje Polakom, którzy dostają się gdziekolwiek. Nie jestem nawet wielką fanką jednego sportu, który oglądałabym i śledziła niezależnie od pory dnia, obowiązków itd. aczkolwiek siatkówkę zawsze kochałam i kiedy nadchodzi tak cudowny moment jak wczoraj, to sadzam swoje cztery litery i oglądam transmisję, którą nareszcie jest mi dane obejrzeć.
BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY, WIĘC W CELU PRZECZYTANIA POZOSTAŁEJ CZĘŚCI POSTA I OBEJRZENIA RELACJI FOTOGRAFICZNEJ, KLIKNIJ PROSZĘ W TEN LINK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz