30 października 2012

LITERATURA: Lewiatan, Thomas Sniegoski

grafika
Tytuł: Lewiatan
Autor: Thomas Sniegoski
Wydawca: Jaguar
Ilość stron: 304
"Nie ma istot bardziej okrutnych od aniołów" 

"Lewiatan" jest drugim tomem serii "Upadli". Po raz kolejny spotykamy się z Aaronem Corbettem, Nefilimem, który jest przy okazji Wybrańcem, który ma zjednać wszystkie anioły z ich Stwórcą. U jego boku znajduje się też najwierniejszy, biszkoptowy przyjaciel, pies, Gabriel, będący jednak czymś więcej, po wypadku z którego uratował go Aaron oraz Kamael, były dowódca Potęg, który poprzysiągł bronić Aarona i pomóc w wypełnieniu Przepowiedni.

W tej części jak i w poprzedniej, życie Aarona zostaje wywrócone do góry nogami. Zostawił on wszystko za sobą i rusza na poszukiwanie zaginionego, autystycznego brata - Stevie'go. Niestety, za Aaronem i jego kompanami podążają okrutni Orisha, którzy pozostają na usługach Werchiela. W czasie starcia, Gabriel po raz kolejny zostaje ranny. Aaron zabiera go więc do kliniki weterynaryjnej w pobliskim miasteczku Blithe, w której zostaje asystentem. Okazuje się, że na pozór spokojna miejscowość ma swoje tajemnice a jej mieszkańcy giną bądź zachowują się w dziwny sposób. Znikają również Kamael, pani weterynarz a ostatecznie Gabriel. Aaron postanawia ich wszystkich uratować i rozprawić się z bestią czającą się w podziemiach miasta.

"CZY NEFILIM ULEGNIE MOCY UŁUDY,
CZY TEŻ OPRZE SIĘ KŁAMLIWYM OBIETNICOM I POKONA BESTIĘ?"

Autor kolejny raz sprawił, że zatopiłam się w historii i nie mogłam od niej oderwać. Co prawda w porównaniu do pierwszej części "Lewiatan" troszkę mniej mi się podobał, ale muszę przyznać, że był on bardzo ciekawą lekturą. Sniegoski potrafi stworzyć całkiem inny świat, w który wprowadza nas stopniowo i stopniowo dawkuje napięcie, co sprawia, że po prostu pragniemy więcej i więcej.

Nie jest to może książka najwyższych lotów, ale naprawdę przyjemnie się ją czyta. Prosty język, nawiązania do religii, które nie przestraszą ani nie odrzucą ani ludzi uduchowionych ani ateistów. Nie czytałam też wcześniej historii tego typu. W końcu w większości utworów, w których głównymi bohaterami są anioły czy upadłe anioły, głównym tematem jest miłość do zwykłej dziewczyny i ich rozterki miłosne. Tutaj oczywiście również występuje taki wątek, ale nie jest on tym głównym, więc akcja skupia się na zupełnie innych rzeczach.

Polecam ten tytuł każdemu, kto już sięgnął po pierwszy tom i mu się spodobał oraz osobom, które lubią książki o aniołach oraz upadłych aniołach a mdlą ich kolejne miłosne historyjki.


2 komentarze:

  1. Mieszane mam uczucia co do tej serii, niby wydaje się fajna, ale jakoś szczególnie nie ciągnie mnie do niej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy tom już dawno za mną, jednak nigdzie nie mogę upolować kolejnych, dlatego na razie cierpliwie czekam... :>

    OdpowiedzUsuń