18 stycznia 2014

Prosto od Uroboros: Druga Szansa + Zabójczyni i władca piratów

Tytuł: Druga Szansa
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawnictwo: Uroboros
Strony: 352
Cena okładkowa: 39,90zł
Kupisz: 12,00zł - Fabryka.pl
Wydawnictwo Uroboros weszło na rynek wydawniczy z kopyta i zaszczyciło czytelników kilkoma podobno fajnymi książkami. Dlaczego podobno? Sama czytałam dopiero jedną książkę z ich pierwszych nabytków (Tancerze burzy), ale reszta jest już na półce i czeka na przeczytanie, więc za jakiś czas na pewno się dowiecie, czy warto! Wydawnictwo jednak nie zwalnia i przedstawia coraz to nowsze tytuły, a co najlepsze (naprawdę duże brawa dla nich!) promują Polskich autorów, którzy często pozostają zapomniani. Niedawno pisałam o Tajemnicy diabelskiego kręgu a już dzisiaj Druga Szansa, Katarzyny Bereniki Miszczuk i na dokładkę opowieść spod pióra Sarah J. Maas, Zabójczyni i Władca Piratów ;)

Młoda dziewczyna budzi się w pokoju, którego nie zna – co gorsza, nie poznaje własnego odbicia w lustrze i nie może przypomnieć sobie swojego imienia. Z czasem okazuje się, że nazywa się Julia Stefaniak, a w pożarze zginęła cała jej rodzina – jedynie Julii udało się przeżyć, choć na skutek odniesionych obrażeń straciła pamięć. I choć nazwa ośrodka powinna dodawać dziewczynie otuchy, Julia nie potrafi pozbyć się wrażenia, że coś jest nie tak. Jedna z pacjentek nieustannie przepowiada jej śmierć, w pokoju Julii pojawia się tajemnicza dziewczyna, a tuż przed zaśnięciem słyszy szepty. Co zrobić w sytuacji, w której nie możesz zaufać nawet sobie?


Katarzyna Berenika Miszczuk nie jest już anonimową autorką. Oprócz Drugiej szansy ma na swoim koncie pięć innych książek, ale dla mnie była to pierwsza książka spod jej pióra i muszę przyznać, że jestem bardzo miło zaskoczona. Spodziewałam się fantastyki zmieszanej z jakimś thrillerem, może nawet jakiegoś romansu paranormalnego a tutaj okazuje się, że jest to po prostu zwyczajna książka o zwyczajnej dziewczynie, z nieprzewidywalnym zakończeniem. No właśnie... wszyscy mówią jak to zakończenie ich zaskoczyło i jakie było wspaniałe, ale jeżeli chodzi o mnie to się zawiodłam. Zabrakło mi w nim 'tego czegoś'. Tego, co zazwyczaj jest nienamacalne i ciężko nam to określić. Nie było złe, ale spodziewałam się czegoś innego. Dobra. Minusy omówione to mogę przejść do plusów: Świetni bohaterowie, świetne umiejscowienie akcji i świetna akcja. Z jednej strony prawie nic się nie działo, Druga Szansa na pewno nie należy do najdynamiczniejszych książek, ale autorka tak zręcznie prowadzi czytelnika, że ten nim się orientuje, bez opamiętania odwraca kolejne kartki, by wreszcie poznać rozwiązanie. Uważam, że Pani Miszczuk wykonała kawał świetnej roboty, książkę czyta się szybko i bardzo przyjemnie, no i czekam z niecierpliwością na kolejne książki opatrzone jej nazwiskiem, bo bardzo jestem ciekawa, w którą stronę pójdzie. Możliwości ma duże i jak najbardziej jej kibicuję! No i jest jeszcze rzecz, o której koniecznie muszę wspomnieć. tutaj akurat brawa należą się Dark Crayon za okładkę, która jest niesamowita no i oczywiście nikomu innemu jak Dominikowi Brońkowi za kolejne genialne ilustracje wewnątrz książki!



Chcesz wiedzieć, co działo się z zabójczynią Celaeną przed akcją Szklanego Tronu? Oto pierwsza z czterech nowelek, które opowiadają o jej wcześniejszych losach! Groźna zabójczyni Celaena Sardothien pragnie dokonać odwetu. Gildia Zabójców wysyła ją na daleką wyspę na tropikalnych morzach, gdzie Celaena ma odebrać dług od Władcy Piratów. Gdy jednak dowiaduje się, że spłatę uzgodniono nie w pieniądzach, a w niewolnikach, charakter jej misji nagle ulega zmianie i zabójczyni zaryzykuje wszystkim, by naprawić dziejące się zło.
Tytuł: Zabójczyni i władca piratów
Autor: Sarah J. Mass
Wydawnictwo: Uroboros
Strony: 98
Cena okładkowa: 19,99zł

Szklanego tronu do tej pory nie czytałam, ale na Zabójczynię jak najbardziej się skusiłam. Stwierdziłam, że będę pewnie jedną z nielicznych, która wypowie się na temat książki bez znajomości dalszej części, a takie głosy też mogą być użyteczne, bo nic na nie nie rzutuje. Książeczka, bo książką tego nie nazwiemy, ma zaledwie 98 stron. Taka tam szybciutka lektura, ale nie można jej lekceważyć, wciąga mimo wszystko. Mój jedyny zarzut jest taki, że kończy się zbyt szybko i chciałabym wiedzieć więcej. Przez to, że jest krótka, wydarzenia biegną w bardzo szybkim tempie. Można by napisać to 'wolniej', ale nie jest źle. Nadążyć idzie a to najważniejsze! Tutaj tak samo jak w Drugiej Szansie: barwni bohaterowie, ciekawa akcja i przede wszystkim świetnie umiejscowiona. Nie można nie wspomnieć o niezwykle charyzmatycznej Celaenie, którą pokochałam i o której mam zamiar czytać dalej. Dużym jej plusem jest cena. Książka kosztuje tak naprawdę grosze a w wielu miejscach można dostać ją taniej niż okładkowe 19,99zł.

Zabójczyni i władca piratów rozbudziła moją ciekawość i z ogromną przyjemnością sięgnę po kontynuację opowieści. Drugi tom już jest, trzeci pojawi się w lutym, natomiast czwarty w marcu. Zaraz po nich sięgnę po główną opowieść (Szklany tron), która stoi już na półce. Mam nadzieję, że w każdej z nich Calaena pokaże swoją niezwykle urodziwą, sarkastyczną i przebiegłą twarz. Brakowało mi właśnie takiej bohaterki w ostatnich książkach fantastycznych jakie czytałam, bo w każdych pojawiają się one jako sierotki Marysie a tutaj mamy prawdziwą, nieustraszoną bohaterkę! Oby tak dalej Uroboros! 4 na 4 zaliczone pozytywnie. Jestem ciekawa co będzie dalej! :)


10 komentarzy:

  1. Muszę w końcu przeczytać "Drugą szansę" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsza pozycja ma okładkę, która bardzo zwróciła moją uwagę. :) Myślę, że obie mogłyby mi się spodobać. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Katarzyna Meres18 stycznia 2014 23:19

    Książka ciekawa, a okładka przyciąga wzrok! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałąm "Drugą szansę" i bardzo mi sie podobała, ale co do zakończenia to w pełni sie z Tobą zgadzam. Jest okropne i ja również czułam rozczarowanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Polecam Ci inne książki Miszczuk, są lepsze od "Drugiej szansy", ale trzeba polubić jej specyficzne poczucie humoru, które ja osobiście pokochałam. Uwielbiam ją za serię "Ja, diablica", "Ja, anielica" i "Ja, potępiona":)

    OdpowiedzUsuń
  6. czasem się zastanawiam jak to się dzieje, ze tyle się siedzi w necie, a nie zna się aż tylu książek, które wychodzą...okładki świetne i treść też ciekawa częściowo w moim stylu, więc pewnie dam im szansę...świetny pościk;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam fanów fantastyki do przeczytania opowiadania "Final Fantasy VIII" http://libenti.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. "Drugą szansę" mam zamiar przeczytać w najbliższym czasie, a na "Zabójczynię..." poluję od samego początku :D

    OdpowiedzUsuń
  9. ,,Druga szansa" faktycznie nie jest zła. Za to okładkę ma rewelacyjną ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeśli podobała Ci się "Druga szansa" i lubisz książki z humorem to polecam Ci jej "Ja, diablica" i kolejne dwie części trylogii. Również nie czytałam "Szklanego tronu", ale mam w planach, całkiem prawdopodobne jednak jest to, że zrobię jak Ty. Najpierw te książeczki, a później "Szklany..." ;)

    OdpowiedzUsuń