1 lipca 2012

LITERATURA: Pamięć absolutna, Nishant Kasibhatla

grafika
Tytuł: Pamięć absolutna. Jak radzić sobie z zapominaniem i podkręcić możliwości umysłu
Autor: Nishant Kasibhatla
Ilość stron: 192

"Żyjemy obecnie w erze szybkiej wymiany informacji. Zwiększenie sprawności zapamiętywania przestaje być alternatywą. Staje się koniecznością! Naszej pamięci używamy non stop, korzystamy z niej przez całe życie i to, w jaki sposób się nią posługujemy, przełoży się na nasze osiągnięcia." Czy nie chcielibyście móc bez żadnych notatek móc zapamiętywać różnego rodzaju informacje - nawet te pozornie błahe? Od list zakupów, przez numery telefonów, zapamiętywanie słów w językach obcych, aż po imiona nowo poznanych osób na imprezie! Ja od zawsze uważałam, że mam problemy z pamięcią i większość rzeczy sobie notowałam, bądź zwyczajnie o nich zapominałam.

Książka składa się z 10 rozdziałów wśród których znajdują się: test wprowadzający, techniki pamięciowe dla początkujących, sposoby na zapamiętywanie wielu różnych rzeczy, sposoby na doładowanie naszego mózgu i popisy, dzięki którym możemy zaimponować innym naszą pamięcią.

Jak przystało na dogłębne zapoznanie się z lekturą, nie pominęłam testu na początku książki i na spokojnie go wykonałam. Nadal nie wierzę w wynik który mi wyszedł. 90/100 punktów, czyli według książki dysponuję niesamowitą pamięcią. Autor zasugerował na których rozdziałach mogę się skupić, zdecydowałam się jednak przeczytać książkę od deski do deski, żeby niczego nie pominąć - w końcu nie uwierzyłam w mój wynik ;)

Muszę przyznać, że część zagadnień absolutnie mnie nie zaskoczyła - jak np. informacja, że mózg lepiej zapamiętuje obrazy. Słyszałam już o tym wcześniej i doskonale zdawałam sobie z tego sprawę - zresztą nie bez przyczyny sięgnęłam po poradnik dotyczący map myśli - bo to też się z tym wiąże. Znalazły się też zagadnienia czy może sposoby na zapamiętywanie, o których wcześniej nie słyszałam.

Myślę, że po książkę warto sięgnąć i poznać tajniki naszej pamięci i rozwiązania, które pomogą nam w zapamiętywaniu. Jest to pozycja, która trafi do każdego i każdemu się przyda. Pamięć niećwiczona jest coraz gorsza a myślę, że warto poświęcić nawet te 10 minut dziennie na różnego rodzaju ćwiczenia, żebyśmy czuli się wiecznie młodzi i zawsze bez problemów zapamiętywali ważne dla nas rzeczy.

Za książkę dziękuję serdecznie księgarni internetowej Sensus


14 komentarzy:

  1. Pytanie tylko, czy to działa... Zawsze wątpiłem w tego typu rzeczy, także po książkę pewnie raczej nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wyniku testu ;)
    Zawsze zastanawiam się przy tego typu publikacjach po co zapamiętywać listy zakupów czy numery telefonów...? Nie prościej je zapisać :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. List zakupów może nie - jeżeli chodzi o mnie, ale np. moja mama nie lubi ich zapisywać, a nie zawsze wszystko pamięta, więc takie sztuczki pewnie nie tylko jej się przydadzą ;)
      A numery telefonów - jestem zdania, że 2/3 zawsze powinniśmy pamiętać, chociażby do rodziców, męża, żony, syna - kogokolwiek bliskiego! Jeżeli coś się stanie a nie daj Boże wyładuje nam się telefon, ktoś nam ukradnie czy go po prostu zgubimy, to nie znając numeru, nie mamy do nikogo kontaktu.

      Usuń
  3. Oj, to coś dla mnie. Myślę, że by się idealnie sprawdziła przed kuciem do matury. W końcu co jak co, ale dobra pamięć jest do tego niezbędna ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ze swoją sklerozą powinnam przeczytac tą książke ;P ale czy te cwiczenia pomogą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już myślę, że zależy od człowieka, jego nastawienia i rzeczywistego wykorzystania tej książki. Myślę, że wiele ze sztuczek czy sposobów jest niezwykle użytecznych i małym wysiłkiem jesteśmy zapamiętać wiele rzeczy ;)

      Ja przyznam, że jestem dość leniwa - do niektórych sposobów zapamiętywania trzeba się wcześniej przygotować i poćwiczyć, żeby je opanować i swobodnie stosować, ale myślę, że część z nich będę wykorzystywać w przyszłości ;)

      Usuń
  5. Z moją sklerozą chyba przydałoby mi się coś takiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie coś takiego by mi się przydało.

    OdpowiedzUsuń
  7. Na swoją pamięć w zasadzie nie narzekam, ale ciekawią mnie różne techniki zapamiętywania informacji, więc chyba zajrzę do tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To samo mnie zastanawia, czy pamięć absolutna w ogóle istnieje? Masz przed sobą dobry przykład, czyli mnie, osobę, która z pamięcią ma trochę problemów (jeśli chodzi o uczenie się biologii na konkursy i pisanie ich to jakaś masakra:)). Może to jest książka typu tej reklamy telewizyjnej, która reklamowała preparat na pamięć. Zapomniałeś majtek? Weź preparat X (nazwy nie pamiętam), a kłopoty na pewno miną!:) Jeśli nie będzie żadnych efektów zwrócimy ci pieniądze. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam wcześniej o tej książce. Jednak wydaje mi się, że może być warta uwagi tych, którzy lubią ciekawostki ze świata. Sama też bym się skusiła i przede wszystkim, zrobiła test na pamięć. ;)

    Pozdrawiam, Klaudyna

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka faktycznie warta uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapraszam do siebie na wygrywajkę.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Tematyka tej książki bardzo mnie interesuje, lecz czy aby przyda się w rzeczywistości? W każdym razie zaryzykuje szansą poznania tej pozycji.

    OdpowiedzUsuń