16 września 2013

¿Español? Sí gracias nr 23 | sierpień-wrzesień 2013

   Tytuł: ¿Español? Sí gracias
   Numer: 23 | sierpień - wrzesień 2013
   Strony: 34
   Wydawnictwo: Colorful Media
   Cena: 10,50zł
 Było już ogólnie na temat Colorful Media, było o tym, co możecie znaleźć w magazynach z serii ¿Español? Sí gracias, więc przyszedł czas na to, by dowiedzieć się szczegółowo, co możecie znaleźć w ostatnim numerze magazynu. 

W dziale Inicio, znajdziemy 6 ciekawostek zaczynających się słowami "¿Por qué?" mówiących m.in. o tym, dlaczego Japończycy zakrywają usta, kiedy się śmieją, dlaczego w zwyczaju jest witać się prawą ręką, czy dlaczego zdmuchujemy świeczki w urodziny.

Noticias ukazuje nam Burgos. Miasto, które w tym roku otrzymało miano stolicy hiszpańskiej gastronomi. Temat specjalny magazynu to siostry Koplowitz, które urodziły się we wczesnych latach 50. i odziedziczyły po swym ojcu firmę. Kobiety w Forbes zostały uznane za najbogatsze kobiety w Hiszpanii, więc warto bliżej poznać się z ich historią.

W dziale kultura znajdziemy artykuł na temat José Miguela Conejo Torres, który jest hiszpańskim piosenkarzem urodzonym w Madrycie. Dzięki artykułowi odkryłam coś nowego, coś, co rzeczywiście przypadło mi do gustu. Nigdy wcześniej nie słyszałam Leiva, ale od pierwszych dźwięków polubiłam i na pewno będę słuchała częściej.


Sociedad ma dla nas artykuł dotyczący aktywnej formy protestu, nazywanej el escrache oraz artykuł dotyczący księżnej, kobiety, która ma najwięcej tytułów szlacheckich na świecie. Kolejny bardzo ciekawy artykuł o bardzo ciekawej kobiecie. Poza tym możemy przeczytać historię Alicii Esteve o sztuce podstępu a także artykuł na temat diety śródziemnomorskiej.

W dziale historia odnajdziemy artykuł na temat operacji złamana strzała, która była uważana za największy na świecie wypadek jądrowy, aż do katastrofy atomowej w Czarnobylu. Dział Idioma przedstawia artykuł na temat przymiotników i rzeczowników określających narodowość hiszpańską. 

Dział podróży to temat widniejący na okładce magazynu, czyli Ibiza, która jest królową imprez. O Ibizie każdy chyba słyszał, a na pewno każdy większy imprezowicz, więc w magazynie można obejrzeć zdjęcia wyspy i dowiedzieć się na jej temat troszkę więcej. Dział kulinarny przedstawia nam wiejską sałatkę, do której znajdziemy przepis i sami będziemy mogli ją przygotować. 

Ostatnia strona to jak zwykle ćwiczenia. Tym razem możemy nauczyć się zwrotów związanych z "el dinero" takich jak: no tener precio (być bezcennym) czy trabajar como un burro (harować jak wół).

Rzecz na którą muszę również zwrócić uwagę to sposób wyróżniania słownictwa. Nie jest ono już podkreślone jak w poprzednich numerach, ale zmieniono kolor czcionki, co ułatwia czytanie. Wcześniej skupiałam się głównie na podkreślanych słowach i często wzrok mi do nich uciekał a dzięki wyróżnieniu kolorem tekst jest spójny, ale tłumaczone słowa i zwroty można w bardzo wygodny sposób odnaleźć.

9 komentarzy:

  1. Te czasopisma wyglądają na naprawdę świetne i zachęciłaś mnie do ich zakupu. Hiszpański sobie na razie odpuszczę, ze względu na poziom, ale zamówię chyba niedługo prenumeratę z angielskiego i niemieckiego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I znowu coś przydatnego dla moich znajomych, których hurtem wzięli angielski jako język drugiego wyboru...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Coraz bardziej czuję się zachęcona do nauki hiszpańskiego i przeczytania tej gazety :). Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo. Na blogu na pewno będzie więcej na temat magazynów i kolejnych numerów, więc będę dalej zachęcać i motywować do kupna i czytania :D

      Usuń
  4. Hiszpański <3 Nie wiem co ten język ma w sobie, ale dużo ludzi chciałoby go umieć :) Czasopismo wydaje się świetne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ma w sobie ma, chociażby piękne brzmienie! :) Sama z nim walczę i chociaż ostatnio troszkę się opuściłam to staram się go nauczyć ;] Nie tylko wydaje się, ale też jest świetne :D

      Usuń
  5. Ja właśnie kilkanaście dni temu zakupiłam pierwszy raz hiszpański. Jestem dopiero na początku swojej drogi, ale się uparłam i idę do przodu. Te czasopisma są po prostu świetne, sama przyjemność uczyć się języka.

    OdpowiedzUsuń